Niedawno skończyłem lekturę Narzędzia Tytanów Tima Ferrissa. Bardzo mi się podobała. To faktycznie bardzo dobry zestaw ciekawy i interesujących rozmów, cytatów z wielu dziedzin. Sam od dawna zbieram ciekawe cytaty na temat produktywności i prowadzenia swojej firmy. Dziś chciałbym się nimi z Wami podzielić 🙂
Umiejętność zarządzania sobą w czasie to fundament działania w każdym biznesie. Efektywne funkcjonowanie zapewnia skuteczność podjętych decyzji.
W jaki sposób podejmować decyzje w biznesie, aby były one efektywne? Co zrobić, aby codzienne funkcjonowanie w biznesie było produktywne? W tej kwestii warto uczyć się od najlepszych, czyli sięgnąć do porad, wskazówek czy dewiz Tytanów biznesu.
Są to takie osoby jak: Ellon Musk, Bill Gates, Steve Jobs i Michael Dell. To właśnie oni, dzięki właściwemu postępowaniu osiągnęli niemałe zyski z własnego biznesu. Chętnie dowiem się, jakie cytaty są dla Ciebie ważne
Elon Musk i jego złota siódemka
Ellon Musk to założyciel takich przedsiębiorstw, jak: PayPal, SpaceX, Neuraink, Tesla czy Boring Company. Poniżej znajdziesz siedem cytatów w kontekście produktywności. Ellon znany jest ze swoich kontrowersyjnych i szybkich decyzji. Jego biografia to wręcz kopalnia wiedzy. Choć czasami nazywany tyranem, zamiast tytanem, nie można mu odmówić niesamowitych marzeń i genialnej perspektywy.
1. Spotkania z wieloma osobami, na których omawianych jest wiele tematów to strata czasu.
Im więcej osób na spotkaniu, tym bardziej ich uwaga staje się rozproszona. Trudno też w takim przypadku zaangażować uczestników spotkania do dyskusji. Niedawno byłem gościem w TVN24bis.
Rozmawialiśmy w kilka osób o pracy zdalnej i produktywności w domu. W efekcie czasami robiło się z tego przekrzykiwanie pomiędzy kolejnymi osobami. Choć moderujący próbował mądrze prowadzić dyskusją – ciężko było się wtrącić. Poza tym na spotkaniach biznesowych, często jest tak, że część osób nie ma nic do powiedzenia. Więc po prostu marnuje swój czas, siedząc i zastanawiając się, jak uciec z sali konferencyjnej. Sporo na ten temat znajdziesz na blogu Zdalnego Ninjy np. w tych dwóch artykułach – Jak zarządzać zespołem rozproszonym oraz 10 pułapek zarządzania zespołem częściowo zdalnym.
Mniejsza liczba osób bardziej skoncentruje się na omawianym temacie, a każdy uczestnik będzie mógł wyrazić swoje zdanie. Dobre spotkanie to takie, które skupia się na jednym konkretnym temacie. W przeciwnym razie spotkanie może stać się chaotyczne i uczestnicy mało z niego wyniosą. Lepiej skupić się na dokładnym omówieniu jednego konkretnego zaplanowanego tematu wg. konkretnej i przygotowanej wcześniej agendy.
2. Spotkania nie powinny być częste, chyba, że dotyczą czegoś pilnego.
Częste spotkania mogą wpływać demotywująco na zespół. Bowiem mogą oni mieć poczucie, że nie daje się im samodzielności w wykonywaniu zadań. Szczegółowe omawianie każdej sprawy może sprawić, że pracownicy poczują brak zaufania ze strony szefa. W większości przypadków przejście na pracę asynchroniczną i współpracę opartą na zaufaniu a nie kontroli – przyniesie bardzo szybko genialne efekty.
3. Jeśli nie musisz uczestniczyć w spotkaniu, wyjdź z niego.
Osoba, która ma odczucie, że jest niepotrzebna na danym spotkaniu czy poruszany temat jej nie dotyczy – lepiej niech zrezygnuje ze swojego udziału. Nie warto marnować czasu swojego oraz rozmówcy. Sporo pisałem na ten temat w artykule o One Thing. Szykuje też artykuł o książce Esencjalista, który również mi dużo namieszał w głowie. W tych dwóch książkach znajdziesz wiedzę, jak grzecznie odmawiać.
4. Unikaj niezrozumiałego języka i żargonu.
Korpomowa robi się standardem. Ciągle tylko ASAPy, deadline’y, FYI i calle. Część z tych pojęć staje się już uniwersalna i pojawia się w mowie codziennej. Z drugiej strony język, którym komunikują się ze sobą współpracownicy oraz ich przełożeni powinien być prosty i zrozumiały. Używanie słów, które wymagają dodatkowego wyjaśnienia stoi na przeszkodzie efektywnej komunikacji.
5. Nie pozwól, by hierarchia w firmie negatywnie wpływała na wydajność.
Nieustanne podkreślanie hierarchii w firmie i możliwość działania tylko w obrębie danego szczebla, spowoduje spadek wydajności pracowników i całego biznesu. Coraz popularniejsze zarządzanie turkusowe, płaskiej struktury skracają dystans a równocześnie pozwalają przyśpieszyć. Jeśli jesteś szefem, nie bój się przyjmować krytyki. Zrezygnuj z ego, zacznij słuchać – zmniejszysz liczbę błędów.
6. Jeśli potrzebujesz się z kimś skontaktować, odezwij się do tej osoby bezpośrednio.
Lepiej unikać sytuacji, w których konieczne jest skontaktowanie się najpierw z managerem czy prezesem, zamiast bezpośrednio z pracownikiem danego działu. Nie warto marnować na to czasu i energii. Ma to zarówno znaczenie w sprzedaży (od razu trafianie do osoby decyzyjnej – dowiedz się więcej z artykułu o technikach sprzedaży) jak i w pracy codziennej.
7. Nie trać czasu na przestrzeganie głupich zasad.
Jeśli stosowanie jakiejś zasady w danej sytuacji wydaje się niedorzeczne, to znaczy, że trzeba ją zmienić. Czasem lepiej kierować się zdrowym rozsądkiem. To kontrowersyjna rada – ale z biografii Ellona jasno pokazuje się obraz – Musk szanuje ludzi, którzy potrafią mu się postawić, myśleć samodzielnie – pod warunkiem, że na koniec dnia potrafią dowieźć tzn. realizują projekty (nawet jeśli niestandardową ścieżką).
Bill Gates i jego sześć wskazówek
Bill Gates to współzałożyciel korporacji Microsoft. Jeden z najbogatszych ludzi na ziemi. Mnóstwo czasu poświęca na działania charytatywny. Zbudował jedną z najbardziej rozpoznawalnych firm – zaczynając od spotkania znajomych w garażu. Przydatnym sposobem w osiągnięciu produktywności, może być odwołanie się do jego sześciu wskazówek.
1. Sukces to beznadziejny nauczyciel. Zwodzi inteligentnych ludzi, mamiąc ich, że od tej pory wszystko im się uda.
Kiedy osiągnie się sukces, nie możesz opaść na laurach. W biznesie trzeba mieć oczy szeroko otwarte. Osiągnięcie jednego sukcesu nie oznacza pewności, że będą kolejne. Dotyczy to wielu innych dziedzin. Nie chodzi o umniejszanie swoich sukcesów ale raczej ciągłą świadomość, że sukces okupiony jest wieloma porażkami. Sukces nie jest gwarantowany a im dalej w las, tym robi się ciężej.
2. Nie ma nic złego w świętowaniu sukcesu, ale ważniejsze jest wyciągnięcie nauki z porażki.
Ważna jest stara zasada, które mówi, że człowiek uczy się najlepiej na swoich błędach. Ponosząc porażkę, powinniśmy się zastanowić, dlaczego ją ponieśliśmy oraz co następnym razem zrobić lepiej. Znalezienie błędów w procesie umożliwia jego poprawienie. Możesz stosować metodę KAIZEN. Dzięki niej – porażka jest elementem składowym procesu, który można poprawić.
3. Najbardziej niezadowoleni klienci to źródło największej wiedzy dla każdego przedsiębiorcy.
Nie ma możliwości osiągnięcia zysków z biznesu bez zadowolonych klientów. Jednak to ci niezadowoleni powinni zmuszać do refleksji, co należy poprawić. Bardzo często zadowoleni klienci, nie powiedzą co im się podoba, lub co należy poprawić. Niezadowolony klient to ktoś kto postanowił poświęcić Ci czas. Chce z Tobą współpracować, jeśli poprawisz kilka elementów. Nie obrażaj się. Nawet jeśli klient jest pełen emocji. To naturalne. Spróbuj słuchać co stoi za emocjami i wyciągać wnioski.
4. Niepotrzebny wysiłek to jedna z największych frustracji w pracy.
Jeśli jakieś działania są nieefektywne, to po co je wykonywać? Lepiej postępować w taki sposób, aby było to skuteczne – a wtedy zapobiegniemy uczuciu frustracji i zapewnimy sobie satysfakcję. W artykule o produktywnych przerwach pisałem o metodzie DeepWork. Nie chcesz być niesamowicie efektywny w robieniu rzeczy bezsensu, prawda?
5. Sukces jaki odnieśliśmy ma również ciemną stronę. Nasi klienci mają bardzo wysokie wymagania.
Trzeba być nieustannie otwartym na oczekiwania i potrzeby klientów, bo mogą one być zmienne. To, co teraz jest dla nich odpowiednie – za rok może być już nieużyteczne. Praca z klientami przypomina surfowanie na falach. Niestety, czasami fala załamie się zbyt szybko i mocno wytracisz pęd. Dbaj o klienta, słuchaj jego wymagań i oczekiwań. Regularnie sprawdzaj, w którą stronę idzie rynek, aby nie zostać w tyle.
6. Nie można pozwolić sobie na stanie w miejscu
Biznes musi się rozwijać wraz z otaczającym go środowiskiem. Nie zwracanie uwagi na postęp gospodarczy czy ekonomiczne sprawi, że produktywność firmy będzie spadać. Dotyczy to też Ciebie osobiście. Bez względu na to czy prowadzisz swoją firmę, czy pracujesz w domu lub na etacie, nie pozwól sobie zostać w tyle. Dbaj o swój rozwój, ucz się nowych rzeczy. To pomaga Twojemu mózgowi, potrafi dostarczyć mnóstwo przyjemności.
Trzy zasady Steve’a Jobs’a
Steve Jobs to współzałożyciel Apple. Niekwestionowany geniusz marketingu. Wizjoner, twórca firmy, której wycena nie dawno przekroczyła 1 bilion dolarów! Jego zasady są chętnie wykorzystywane w celu zwiększenia skuteczności biznesu.
1. Musisz odnaleźć to, co kochasz. Dotyczy to zarówno pracy, jak i kochanków.
Prowadzenie biznesu, który nie sprawia przyjemności, nie będzie efektywne. Tylko czując się dobrze w tym, co robimy, osiągniemy sukces. Tak samo dotyczy to Twojej pracy na etacie. Żyjemy w fantastycznych czasach, w których zmiana pracy nie jest wielkim problemem. Zdobądź odpowiednie kwalifikacje (ucząc się z darmowych źródeł) i pracuj w miejscu, które polubisz.
2. Ci którzy są wystarczająco szaleni, by myśleć, że są w stanie zmienić świat, są tymi, którzy go zmieniają.
Czasami warto zaryzykować i sprawdzić skuteczność swojego pomysłu. Sama wiara w to, że osiągniemy sukces, przybliża nas do niego. Zacznij od dorabiania dodatkowo. Dopiero potem przejdź na własną działalność. Nie bój się marzyć o dużych rzeczach. Od kilku tygodni opowiadam znajomym za ile zamierzam sprzedać kurs. Większość mi nie wierzy, z drugiej strony nikt z nich nie próbował czegoś takiego zrobić. Zobaczymy! 🙂
3. Twój czas jest ograniczony. Nie zmarnuj go żyjąc życiem kogoś innego.
Mamy tylko jedno życie. Warto je poświęcić na to, aby realizować swoje pragnienia i marzenia. Szkoda czasu na spełnianie oczekiwań i wymagań innych osób. Dotyczy to też siedzenia na social media. Facebook czy Instagram są tak przygotowane, aby uzależniać. Abyś spędzał tam jak najwięcej czasu. W praktyce przyglądasz się życiu ludzi, których nie znasz. Celebryci to osoby, które żyją z kontrowersji i z szokowania innych. W większości przypadków nie ma sensu tego czytać. Skup się na priorytetach.
Michael Dell – trzy rady
Michael Dell, czyli założyciel przedsiębiorstwa Dell. Również bardzo ciekawa osoba. Jego rady też mogą zostać wykorzystane w zwiększeniu produktywności i efektywności.
1. Firma, która nie istnieje w Internecie, za pięć lat przestanie istnieć w ogóle.
Dzisiejsza rzeczywistość wręcz wymaga od każdego biznesu, aby jego działalność była uwzględniona w sieci. XXI wiek jest wiekiem Internetu – jeśli prowadząc biznes, zapominamy o tym – nasza firma długo nie przetrwa na rynku. Dotyczy to też marki osobistej. Choć może to stać w delikatnej sprzeczności do ostatniej porady Steva Jobsa. Chodzi o to, żeby Twoja widoczność w sieci była przemyślana. Zadbaj o to co piszesz, kiedy piszesz i do kogo. Jeśli zaczniesz być kojarzony z określonym tematem – będziesz mógł swobodnie zmniejszyć budżet marketingowy. Kilkuminutowa praca tygodniowo zwróci się w tysiącach środków od nowych klientów. Jednym z głównych lejków do pozyskiwania klientów jest właśnie ten blog. To właśnie moi czytelnicy zostają moimi klientami.
2. Nie spędzaj zbyt wiele czasu na poszukiwanie idealnej okazji, bo możesz przegapić tę właściwą.
Idealna okazja nie zawsze oznacza najlepszą. Done in better than perfect. Zacznij robić. #ZabijLenia – czy czytałeś już mojego darmowego e-booka? Znajdziesz go tutaj.
Ta najlepsza okazja dla Twojego biznesu lub rozwoju kariery może być po prostu dobra. Lepiej pozostać przy tej właściwej okazji, niż szukać jeszcze lepszej. Możemy się rozczarować, kiedy jej nie znajdziemy, a nie będzie już możliwości powrotu do poprzedniej. Oczywiście, zawsze szukaj plusów i minusów. Nie obniżaj sztucznie swoich standardów. Znajdź odpowiedni rozsądek. Bardzo często czekanie jest bezproduktywne. Dużo lepiej jest działać!
3. Nigdy nie mierz swoich osiągnięć miarą sukcesów innych ludzi, bo możesz za nisko stawiać sobie poprzeczkę.
Bądźmy realistami. Raczej nie zostaniesz drugim Stevem Jobsem czy Markiem Zuckerbergiem. Osiągnięcia innych ludzi sprawiają, że ciągle się do nich porównujemy. Zapominamy wtedy o swoim własnym potencjale, który być może pozwala na osiągnięcie znacznie więcej niż inni.
Wniosek jest tylko jeden
Na podstawie tych kilku cytatów można stworzyć pewien kodeks, którym należy się kierować, aby zwiększyć produktywność. Nie daj się rozproszyć przez otoczenie – dobrze wyznacz cele, zaplanuj czas pracy. Zamiast dołować się tym, że inni robią więcej – skup się na swojej pracy. Sukces to mieszanka ciężkiej i mądrej pracy, odrobiny szczęścia, odpowiedniego planowania i efektywnej realizacji strategii. Optymalizuj i sprawdzaj czas pracy. Mierz wysoko! 🙂
4 Responses
Czerpanie wzorów z najlepszych, jest idealnym źródłem inspiracji. Zapraszam do zapoznania się z dużą ilością wskazówek od najlepszych na świecie https://potencjalprzedsiebiorczosci.pl
Tak sie zlożylo w moim życiu,że urodzilam sie trzy lata przed wybuchem II wojny swiatowej i to bylo niezalezne ode mnie.’ Czas okupacji i wojny jest nie do opisania bolesny. Natomiast okres udawanej wolności po upadku Rzeszy Niemieckiejbył trudny i pelen nidostatku materialnego ,ograniczony ideologia komunistyczna. Pokolnie ,które przezylo wojnę chcialo lepszej przyszłości,większość mlodziezy widziala w nauce szeroko pojętej. . Zdolni nie poprzestawali na ukończeniu swiadectwa dojrzalości. czy na zdobyciu konkretnego zawou. Otworem staly drzwi do wyższych uczelni. Brakowalo nauczycieli do szkół podstawowych i średnic,brakowalo inzynierow,lekarzy, prawnikow. Polska była okaleczona zbombardowana. Brakowalo wszystkiego .
Z mojego najbliższeo otoczenia wykształcilo sie kilku inżynierow,lekarzy. dziennikarzy księży. nauczycieli
To sią działo dlatego, ze w czasie okupacji byly organizowane komplety tajnego nauczania.. Nie kazdy rodzic mogł pozwolic sobie na to by jago dzecko uczestniczylo w tajnym nauczaniu., DZisiaj ciężko sobie wyobrazić,że nie każdy obywalel mial pieniądze na naftę,żeby pózna jesienią i w zimie óswiecić izbę lampą naftową., o skąd wziąć na opłate czesnego,kupić od szmuklarzy zeszytyi zdobyć książki do nauki. Książka byl towarem jak zloty łańcuszek.
Zaraziłam się łaknieniem wiedzy w dzieciństwie mająć pięć lat wiedzialam,że jak dorosne będe lekarzem dentystą. Swoje marzenie spelniłam dopiero jak skończylam 31lat. Po dyplom lekarza dentysty doszłam samodzielnie. , droga byla z wydłużona. . Rodzice nie chcieli sluchać o szkole średnie o o studiach!? . Po co szkola to nie dla dziewczyny. Jesteś łdna wyjdziesz zamęż i poco Ci szkola. Ale ja widzialam swoja przyszlość inaczej, bo dużo czytalam dobrych książek i mialam marzenie do zrealizowania,
Nie opieralam się nagotowych teoriach iopracownich o sposobie robienia kariery.. moja droga była trudna Dzisiaj jestem emerytką po rozwodzie ,po bardzo niekorzystnym podziale dorobkuwspółnego, Przed rozwode uleglam wypadkowi drogowemu , wrwcająć z pracy najechał na nmie fiatem 125 szef ORMO. na przejciu dla pieszych Ja zostałam inwalidą ,a sprawca nie poniósł zadnych konsekwencji. Teraz jestem samotna ze skromna emeryturą Chodzę podpirając sięlaską ortopeduczną Jak mi się zyje nie bedę opisywala ,boli mnie,że nie mogę kupić sobie książki,ktorą chcialabym mieć.
Świetnie zebrane cytaty. Ciekawy artykuł. Uczmy się od najlepszych.
<3