Znajdź pracę zdalną -> odbierz dostęp do bezpłatnego szkolenia "Zbuduj swój plan B"
logo.webp

Czym są moje challenge?

2015 rok jest dla mnie bardzo ważny. Wiele zmienia się w moim życiu. Po wdrożeniu budżetu domowego i pełnej weryfikacji swoich kont, udało mi się pozbyć niemalże wszystkich zobowiązań finansowych, znacznie zredukować rachunki, uprościć wiele spraw. Powstał też ten blog! Przede mną jeszcze wiele wyzwań!

Nie chciałbym jednak, żeby do mojego życia wkradła się nuda (choć to brzmi jakby kiedykolwiek było nudno – a nigdy nie było), czy też rutyna (której też raczej nie uświadczyłem póki co). Od czasu do czasu zdarza się, że w mojej głowie zrodzi się pewna „misja”, czy też chęć wytestowania swoich możliwości. Tak było w zeszłym roku z bieganiem, gdzie uparłem się, że mimo ponad 100 kg wagi zacznę biegać i przebiegnę wrześniowy półmaraton w Bydgoszczy. I udało mi się!

Choć trzeba przyznać, że było to fizycznie dosyć ciężkie wyzwanie, to było warto. Do dziś wspominam ostatnie minuty biegu, kiedy to ok. 70 letni mężczyzna minął mnie spokojnym truchtem krzycząc do mnie:

„Za Tobą od kilku minut biegnie Twoja żona! A poza tym dasz radę!”

I faktycznie! Po kilku sekundach dołączyła do mnie moja wspaniała żona i razem z nią szybkim pół marszem przebyliśmy ostatnie 1,5 kilometra. I było warto!

Takich wyzwań każdego dnia staram się sobie rzucać sporo. Inaczej zwyczajnie mi się nudzi. Czasem jest to wyzwanie związane z dietą (choć to akurat nigdy mi nie wychodzi :)), innym razem z finansami (zarobić x w określonym czasie), albo życiem zawodowym (zrealizować w obrębie firmy coś niestandardowego), itp.

Teraz podjąłem decyzję, że moje pomysły będę spisywał, określał w czasie i komentował, czy też opisywał. Zaczynam od wstawania wcześniej – szczegóły opisałem tutaj. Kolejnym wyzwaniem będzie prawdopodobnie próba codziennego biegania przez podobny okres czasu. Wdrożę metodę GTD. Spróbuję schudnąć kolejne 10 kg. A może też wezmę się za jakieś rzeczy bardziej kreatywne – naukę obcego języka, rysowania? Jednym z celów, które chciałbym zrealizować, jest wyjazd za granicę do egzotycznego kraju, takiego jak Peru, czy Filipiny. Chcę też sprawdzać popularne mity o motywacji np. czy wykonywanie tej samej czynności przez 21 dni spowoduje, że wyrobię w sobie nawyk? Co się stanie, jeśli na 10 dni odstawie wszystkie produkty mięsne? Czy dam radę przeczytać 1 książkę dziennie? Czy zarobię 10 000 zł w miesiąć?

A jakie są Twoje wyzwania na przyszły rok?

 

ZAPISZ SIĘ DO NEWSLETTERA I ODBIERZ DARMOWĄ LISTĘ 300 PORTALI DLA FREELANCERA!

2 Responses

  1. Piękna to rzecz, tak się inspirować i motywować. Codziennie o 6? Rozumiem, że w weekendy również? U mnie to niemożliwe wstawać wcześniej, codziennie, i tak za mało sypiam. Ale w wyzwaniach właśnie o to chodzi, by każdy stawiał sobie indywidualne.
    Dziś pomyślałam o Tobie, bo jakiś znajomy trener personalny napisał „Jak się okazuje, mitem jest to, że wystarczy 21 dni aby całkowicie pozbyć się lub nabyć nowy nawyk. Przeciętnie potrzebujemy 66 dni (około 2 miesięcy), ale to tylko średnia. Czas wymagany do tworzenia nawyku waha się od 18 dni do 254 dni (około 8 miesięcy) ! Jest to kwestia indywidualna, duży wpływ ma również rodzaj nawyku, z jakim walczymy lub jaki chcemy wytworzyć w sobie.”

    😉
    Uwielbiam robić sobie listy zadań i potem wykreślać, bo to najprzyjemniejsza chwila – uczucie, że się udało, ze wykonałam,że znowu dałam radę. Mam sporo wyzwań długoterminowych, ale najczęściej mam takie tygodniowe lub miesięczne. Oczywiście te tygodniowe dotyczą miesięcznych lub kwartalnych, bo są ich składową… Ech, długi temat 🙂

    Trzymam kciuki!

    1. dzięki za tak obszerny komentarz 🙂
      Walczę! Co do tego ile czasu wymaga wypracowanie nawyku – co do tego też popełnię niedługo osobny artykuł – kilkukrotnie już sprawdzałem swój organizm, jak i notowałem postępy moich znajomych – te 66 dni też nie do końca są prawdą, a im bardziej zgłębia się temat to okazuje się nawet że… W ogóle nie potrzebujemy żadnego terminu!

      W weekendy też staram się wstawać wcześniej, ale nie zawsze wychodzi tak idealnie jak bym chciał… ^^ dzisiaj np byłem biegać! i to jeeest moooc

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Więcej na blogu:

Zaloguj się do platfromy edukacyjnej :)

PODAJ IMIĘ I ADRES E-MAIL, ABY PRZEJŚĆ DALEJ

PODAJ IMIĘ I ADRES E-MAIL, ABY PRZEJŚĆ DALEJ