Kurs KTÓRY DZIAŁA!

Nazywam się Michał Barczak i jestem seryjnym przedsiębiorcą. Przynajmniej tak lubię się określać. Pracuję jako freelancer od 15 roku życia. Od 2014 roku piszę na blogu GeekWork.pl o produktywności oraz o tym, jak znaleźć pracę przez Internet. Jestem też autorem kilku książek na ten temat.

W międzyczasie pracowałem na etacie w kilku korporacjach. Rozwijałem startup. Założyłem działalność, w ramach której tworzyłem filmy 360 i szeroko pojęty VR. Od blisko 3 lat zarządzam butikową agencją marketingową.

Dziś chcę się podzielić zgromadzonym doświadczeniem i pokazać, jak stworzyłem system sprzedaży własnych usług. I to taki, który działał bez względu na branżę, którą się zajmowałem.

Kompletnie nie miałem pieniędzy. Poduszkę bezpieczeństwa szybko „przejedliśmy". W tamtym momencie byłem jednym żywicielem rodziny. Miałem już kredyt na mieszkanie. A teraz doszedł kolejny na pokrycie strat. Mój poziom stresu poszybował w kosmos. Chyba nigdy wcześniej i nigdy później nie czułem się tak źle.

A przecież freelancing miał być zabawą, luzem i przyjemnością! Tymczasem byłem przerażony wizją następnych dni. Skąd wziąć pieniądze na życie? Bank nie chciał powiększyć limitu. Pamiętam, jakie dziwne uczucie mi towarzyszyło, kiedy musiałem rozbić skarbonkę, do której wrzucaliśmy „końcówki"... To były jedyne pieniądze, jakie mieliśmy. Uzbierało się tego może 200 zł. A ja nadal nie widziałem żadnych perspektyw na to, że sytuacja zmieni się na lepsze.

Nie pozostało mi nic innego, jak zakasać rękawy i wprowadzić konkretne zmiany w działaniu. Ponieważ jednym z moich talentów jest umiejętność myślenia strategicznego, postanowiłem się zatrzymać i dokładnie przemyśleć dostępne opcje.

W efekcie całkowicie zmieniłem podejście do współpracy z klientami. Uznałem, że nie mogę sobie pozwolić na powtórkę z tej sytuacji. Zaprojektowałem swój system sprzedaży i przetestowałem go na sobie samym. Rezultat? W ciągu kilku następnych miesięcy odrobiłem straty. Niedługo potem mogłem sobie ponownie pozwolić na zatrudnienie pracowników i dalszy rozwój firmy.

Z perspektywy czasu wiem, że mogłem uniknąć wielu błędów. Jak to się stało, że je popełniłem, choć czytałem na ten temat mnóstwo książek i miałem za sobą kilka drogich kursów?

Odpowiedź jest prosta. Niejeden raz czułem ogromną frustrację, kiedy czytałem różne podręczniki dotyczące sprzedaży i rozbudowy firmy. Widziałem, że większość z nich była pisana przez amerykańskich autorów, a zawarte w nich rady nie pasowały do polskich realiów. Poza tym część z tych poradników dotyczyła dużych firm, które dysponowały znacznie większymi zasobami. A ja przecież byłem sam, bez wsparcia backoffice'u, grafika i copywritera, którzy mogliby przygotować dla mnie ofertę. Wszystkim musiałem zająć się samodzielnie.

Według dużego badania przeprowadzonego przez portal Useme blisko czterech na dziesięciu przebadanych freelancerów oferujących usługi programistyczne otrzymuje na rękę wynagrodzenie powyżej 5 tys. złotych co miesiąc. Natomiast 17% z nich zarabia powyżej 10 tys. złotych.

Chcesz się znaleźć w 5% tych, którzy zarabiają ponad 15 tys. zł miesięcznie, a nawet nie jesteś programistą? Musisz stworzyć swój system sprzedaży.

Jak się okazuje, od 2019 do 2020 roku liczba wolnych strzelców wzrosła aż o 43%. Tylko połowa z wszystkich przebadanych jest w stanie utrzymać się z samego freelancingu. Ci, którym się to udaje, zarabiają jednak wystarczająco, aby podróżować i spełniać swoje marzenia. Dobrze zorganizowany freelancer może (a nawet powinien) pracować MNIEJ niż na etacie. Czy już jesteś w tym miejscu? A może chcesz się w nim znaleźć? Chcesz pracować mniej, ale sprytniej i zarabiać znacznie większe pieniądze? Ten kurs to kompleksowa wiedza o tym, jak zrealizować ten cel.

Absolutnie nic. Naprawdę! Twoje życie będzie wyglądać, jak wcześniej. Będziesz zajmować się swoją działalnością, czasem odnosząc nawet ogromne sukcesy, których z serca Ci życzę! Za kolejnych parę lat pewnie wyciągniesz wnioski, które wyciągnąłem ja.

Jedyna różnica polega na tym, że możesz je znać już teraz. I nie popełnić błędów, które mogą kosztować Cię sporo stresu, pieniędzy i czasu. Ten kurs pozwoli Ci przeskoczyć o parę lat do przodu już dziś. Wybór należy do Ciebie.

Wiem, że nie zawsze wszystko idzie tak, jak to wcześniej planujesz. Kto ponosi za to winę? Na pewno nie Twoi klienci. Każda sytuacja jest efektem Twoich działań. Dobra wiadomość jest taka, że skoro tak jest, to możesz odwrócić los w każdej chwili. Dokładnie tak, jak ja zrobiłem to parę lat temu.

Kurs Stabilny Freelancer ma nauczyć Cię tego krok po kroku. Możesz męczyć się, zdobywając tę wiedzę samodzielnie przy kolejnych zleceniach. Ale po prostu – nie musisz.

Wyobraź sobie, że codziennie otrzymujesz kilka zapytań o wycenę Twoich usług. W tej części dowiesz się, jak doprowadzić do sytuacji, w której nie nadążasz z wysyłaniem ofert. Na podstawie wskazówek przygotujesz swoje portfolio. Stworzysz podstawową strategię marketingową. A także dowiesz się, jak znaleźć na to wszystko czas. Ten moduł to podstawowy przewodnik po marketingu własnym. Już nigdy nie powiesz, że „szewc bez butów chodzi".

Ten moduł pokaże Ci, jak pozyskać klienta.

W tej części projektujemy Twój indywidualny system sprzedaży. Zrozumiesz, jak działa lejek sprzedażowy. Kiedy Ty wysyłasz ofertę, co czuje Twój klient? Dlaczego klienci nie odbierają telefonu? Jak to się dzieje, że klient decyduje się na Twoją konkurencję, chociaż cena była wyższa?

Rozprawimy się tez z mitami - dzięki tej części polubisz sprzedaż i kontakt z klientem. Nawet jeśli jesteś introwertykiem.

Dowiesz się też, jak poprosić o... podwyżkę swojego aktualnego klienta.

Czy Ciebie również na słowo „podatki" zaczyna boleć brzuch? Rozumiem to doskonale. Prawo podatkowe w Polsce jest zawiłe i niezrozumiałe. Ale stosując podstawowe i zdroworozsądkowe metody optymalizacji podatkowej jesteś w stanie bezboleśnie zaoszczędzić kilka tysięcy złotych rocznie. Warto też przygotować się na trudne czasy. W tym module znajdziesz kilka wywiadów ze specjalistami. Pojawi się rozmowa z prawnikiem, doradcą podatkowym, księgowym, marketingowcem a nawet... windykatorem.

Poznasz też takie takie pojęcia jak LTV czy churn, dzięki którym będziesz mógł lepiej planować swój przychód i unikniesz „dziur budżetowych".

Rok 2020 zaskoczył wiele osób – pandemia, lockdown i cała reszta. Nikt tego nie przewidział. Moja spółka straciła blisko 120 000 zł, ale mogę powiedzieć z całą pewnością, że byliśmy przygotowani na podobny kryzys. Jak to możliwe? Opowiem Ci o moich najważniejszych zasadach biznesowych, które wdrożyłem, gdy duży klient nie zapłacił mi kilku faktur.

Chciałem Ci bardzo serdecznie podziękować. Wiem, że minęło już dużo czasu od naszej rozmowy, ale czasem tak bywa, że jedno zdanie jedne impuls może bardzo dużo zmienić. Odważyłem się napisać do jednego z moich klientów (który notorycznie nie ma czasu) i zaproponowałem mu współpracę trochę na innych warunkach (...) po paru dniach zastanowienia zgodził się i zaczęliśmy pracować wspólnie. Jednocześnie napisałem do (...).

Ku mojemu zdziwieniu po chwilowym kryzysie pieniężnym, zaczynają się otwierać drzwi, o których wcześniej nie myślałem. Po prostu zmotywowała mnie wiedza, którą mi przekazałeś.

Zaprojektowałem wraz z Maciejem „Zuchem" Mazurkiem wyjątkowy fizyczny planer. Na co dzień preferuję raczej korzystanie z aplikacji, które synchronizują się z innymi. Ale planując, zawsze używam czegoś fizycznego.

Ten planer został zaprojektowany z myślą o wolnych strzelcach, którzy mają dużo na głowie. Każda strona będzie Ci przypominać o Twoich celach. A to wymusi na Tobie regularność we wdrażaniu Twojego systemu sprzedaży. Planer pozwoli Ci też po prostu... poczuć się lepiej. Jak? Przekonasz się, gdy już dostaniesz go w swoje ręce.

Planer pozwala dobrze zaplanować swój dzień, tydzień, miesiąc jak i cały rok. Nie jest datowany, więc możesz wykorzystać go również jako dziennik. Na każdy dzień przygotowałem dla Ciebie specjalne pola, które mają na celu ocenić Twój nastrój, pomóc Ci sprzedawać więcej i zaplanować swoją pracę.

Dzięki planerowi wykorzystasz mój autorski system produktywności, który opisałem w bestsellerowej książce „Znaleźć czas". Dostosowałem go do potrzeb osób pracujących zdalnie. Jestem przekonany, że stanie się on Twoim podstawowym narzędziem pracy.

Kurs jest przygotowany w formie nagrań wideo. Pliki są hostowane na vimeo. Do większości lekcji jest przygotowana wersja mp3 do pobrania i odsłuchiwania np. na urządzeniu mobilnym. Niektóre nagrania zawierają analizę przygotowanych plików, takich jak budżet firmowy lub analiza procesu sprzedaży w CRM. Takie lekcje lepiej obejrzeć. Resztę można spokojnie odsłuchiwać. Jeśli będzie taka potrzeba, prawdopodobnie przygotuję też transkrypcję i/lub napisy do filmów. Na ten moment kursanci nie zgłaszali takich potrzeb.

To nie jest kolejny kurs sprzedaży dla przedstawicieli handlowych. Nie spotkałem się w Polsce z dedykowanym, kompleksowym kursem na temat sprzedaży dla freelancerów. Istnieje kilka kursów na portalach typu Udemy, ale niestety często są one dostosowane do mentalności osób mieszkających w innym kraju. Sposób sprzedaży przy współpracy z Brytyjczykami czy Amerykanami wygląda trochę inaczej. W moim kursie staram się też unikać huraoptymistycznego nastawienia, które często można znaleźć w podręcznikach sprzedaży. Jestem też dosyć mocno przeciwny „hustlingowi", czyli parciu na efekt bez oglądania się na konsekwencje. Mój system ma dawać poczucie satysfakcji i zadowolenia. Chcę, by mógł go wdrożyć każdy freelancer, niezależnie od tego, w jakiej branży działa.